Mamy dzisiaj przełomowy dzień w naszym serwisie. Życie wymusza pewne sytuacje, mówimy wówczas tak musiało być. Ten sezon to pewna magia, ponieważ Tata zaoferował mi pomoc w tym mega biznesie, przeznaczając pokój w mieszkaniu na os. Janów w Łodzi przy ul. Jagienki 21 na punkt serwisowy. Do tej pory serwisowałem Wasz sprzęt w piwnicy mojego bloku. Udostępnienie tego lokalu przez Tatę to jakby skok jakościowy. Ta sytuacja jest dla mnie osobiście sentymentalna, w tym pokoju prowadziła pracownie krawiecką moja ś.p. Mama. I tak po przesunięciu na prawo maszyny krawieckiej, wstawiliśmy z Tatą stary stół od maszyny, który czekał w piwnicy na ten moment ponad 20 lat, stając się stołem serwisowym do serwisu nart i snowboardu. Całej magii tej sytuacji dodał telefon, od klienta, który jakby wiedział, że rozpoczynamy nowy rozdział naszego SKI Serwisu i dowiózł w tym samym czasie do nas 3 pary nart. Mały biznes prowadzony z pasją, choć mega sezonowy, daj nam wiele satysfakcji. Gwarancja jakości usług idzie w parze z poprawą warunków pracy. Do zobaczenia na ulicy Jagienki, czy Skrzetuskiego jak kto woli 🙂 po uprzednim kontakcie tel. 605655119.
0 komentarzy